Okres przedświąteczny jest czasem kiedy wysyłamy mnóstwo kolorowych kartek z życzeniami… Bardzo często na “fejsbukowych” grupach pojawiają się posty dotyczące akcji wysyłania pocztówek. Oczywiście założeniem tych akcji jest wysyłanie i otrzymywanie kartek od przedszkolaków z całej Polski. Zupełnie inaczej działa Marzycielska poczta.
Może ktoś z Was słyszał już o tej akcji. Dla niewtajemniczonych powiem, że jest to akcja, w której dzieci mogą wysyłać listy, kartki lub samodzielnie zrobione laurki do chorego dziecka, nie oczekując odpowiedzi.
Przyznam szczerze, że nie słyszałam wcześniej o tej akcji, ale jak się okazało po raz drugi w szkole mojego syna zorganizowano świąteczną akcję pisania listów do chorych dzieci. Adresy tych dzieci są zamieszczone na stronie Marzycielskiej poczty. Tam możecie przeczytać informacje na temat podopiecznych akcji 🙂 i wspólnie zadecydować do kogo wyślecie list lub kartkę.
Dlaczego o tym piszę? Bo uważam, że warto sprawiać innym przyjemność nie oczekując niczego w zamian. Właśnie takich postaw również powinniśmy uczyć naszych podopiecznych. Zachęcam Was do zapoznania się z regulaminem Marzycielskiej poczty i wspólnie z dziećmi w tym roku wysłać świąteczną kartę choremu koledze… Dodam, że organizując w swoim przedszkolu lub grupie akcję pisania listów bądź kartek w zamian możecie otrzymać dyplom lub podziękowanie. Jak to zrobić? O tym dowiecie się wchodząc bezpośrednio na stronę Marzycielskiej poczty.
Mój syn oczywiście weźmie udział w szkolnym pisaniu listów, sam wybrał ze strony do kogo chce napisać. Nie musiałam go do tego namawiać bo od najmłodszych lat wspólnie bierzemy udział w akcjach charytatywnych oraz w różnych zbiórkach… Dlatego zachęcam i Was do udziału 🙂
